Wolfgang był trochę zaskoczony takim zachowaniem Magistrem Abta. koleś jawnie wyrażał swoje oburzenie na podatki. W sumie dzięki temu dowiedział się kto byłby w stanie je wprowadzić i kto ma na tyle siły by przeforsować.
Techler zamierzał zająć się jakąś pracą i wyczekać na Wassmaiera by niby w uprzejmej rozmowie wyczuć co tak na prawdę się stało. Na osobności niebiański czarodziej sprawdził czarami kiedy i gdzie najlepiej spotkać się z Wassmaierem i przyszykował się na to.