- Wara od Rzubera! - Nodng warknął na Pepa.
Machnął ręką.
- Wypierd, zostajesz za sterami! Wojownik na działku, ja będę dowodzić! Lee! Ładuj się do przedziału! Reszta ma bronić pozycji na ziemi! Jadźka dowodzisz!
Czesław załadował się do Rzubera, pociągnął za sobą Lee i wystartowali.
Będąc w środku rzucił do reszty.
- Wojownik, napierdalaj ile się tylko da! Najlepiej w jedno miejsce! Wypierd, jak zrobi się wyłom wpierdolisz w niego Rzubera! Z Lee i Wojownikiem dokonamy abordażu!
Napierdalali bardzo ładnie i żądza krwi rozbuchała w Ndongu przekształcając się w niepowstrzymaną ŻĄDZĘ WPIERDOLU.
A najlepszy jest maksymalny Wpierdol z minimalnej odległości! |