27-05-2021, 12:29
|
#133 |
| Puck szeroko otworzył oczy i aż struchlał z przerażenia. Bezwiednie wypuścił sztylet, który z brzękiem upadł na podłogę. Uświadomił sobie co się stało z biednym dzieckiem. Stał tak bez ruchu i czekał na koniec.
Jednak on nie nadszedł. Zamiast tego wystrzeliły ogniste promienie zaklinacza. Bestia zaskowyczała. A więc dało się ją zabić! Nadzieja natchnęła Pucka do działania. Ruszył łukiem w kierunku bestii, splótł zaklęcie i czekał.
Gdy Orion natarł na stwora zaczekał aż tenże odwróci się w kierunku Paladyna. Zebrał się w sobie i dotknął monstrum uwalniając zebraną energię.
Dopiero poniewczasie doszło do niego wołanie Kaladina. Niestety, był już przy bestii. Miał jedynie nadzieję, że ciosy bestii go ominą.
Ruch w kierunku stwora od boku.
Akcja - Przygotowanie: Splecenie zaklęcia i oczekiwanie, aż ktoś wejdzie w zasięg walki przeciwnika aby uzyskać przewagę.
Reakcja - Uwolnienie Infict Wounds komórka 2 poziomu.
Atak: 20
Obrażenia: 13 |
| |