- No to mój post jest :> Co do terminu na tą turę to
do północy w pt 06.04. Czyli ponad tydzień roboczy na zmajstrowanie posta
Stan Zdrowia:
ag.ter Noémie Faucher 10/10; 0; s.zdrowy; 0 zmęczenie (2 autosuk)
ag Franciszek Adamski 10/10; 0; s.zdrowy; 0 zmęczenie (1 autosuk)
@Wszyscy
- Oki, to pi x oko w grze w tej turze minęła doba. Czyli był środek wt a się zrobił środek środy.
- Ok 10-11 przyjechało wsparcie trójki "kuzynów". Ale po 1-1,5 dobie w pociągach i stacjach to raczej było to po nich widać. No ale są. A są to Jean, Mark i Arielle. Cała trójka jest z paryskiej centrali więc raczej powinni się znać chociaż z widzenia z Frankiem i Pierrem.
- Co do rozkazów to Noemie jest szefową całej grupki. Więc może nimi rozdysponować co i jak. Po przyjeździe tej trójki do końca mojego posta jest czas aby chociaż pobieżnie wdrożyć nowych ocb. Wiedzą tyle, że mieli się zgłosić pod wskazany adres i chodzi o jakichś ważniaków.
- Generalnie jednak oba samochody (Noemie i Frederica) są gotowe do drogi. Ładunek raczej też. Więc od jutra można ruszać w drogę. Macie więc tą turę na spakowanie się i przygotowania do tej drogi.
- Trasa do Tuluzy to ok 400 - 500 km (w teorii 5-7 h osobówką ale to tak w abstrakcyjnej matmie i palcem po mapie). Pi x oko to tyle można by liczyć, że osobówka przejedzie bez tankowania. Ale jakby miała wracać albo coś więcej jeżdżenia by się trafiło no już raczej trzeba by zatankować.
- Obie osobówki są ok 4 osobowe. Czyli 2+2. Przynajmniej licząc tak na swobodę dłuższej podróży a nie, że z domu do kościoła czy zakupy i z powrotem.
---
- I chyba tyle z mojej strony
Jak jakies pytania czy deklarki to dajcie znać