Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2021, 12:35   #1025
Ombrose
 
Ombrose's Avatar
 
Reputacja: 1 Ombrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputację
To spróbuje w takim razie wieczorem dać posta.

Edit: a co do wcześniejszego wątku Egzekutor/Justycjariusz. Sam myślę, że obydwa terminy są dobre, ale z innych zupełnie powodów. Pierwszy jest bardzo surowy i dosadny, „egzekutor woli Camarilli”. Bez żadnych ozdobników i ubarwień. To sugeruje, że są to Spokrewnieni, którzy nie bawią się już w ładne słowa, a liczą się dla nich konkrety. Jest w tym pewien wręcz... „skandynawski chłód” i prostota. Pytanie brzmi, czy nie za duża.
Natomiast Justycjariusz brzmi bardziej dostojnie i bardziej pasuje do tych innych określeń typu „wieża z kości słoniowej” itp. Na dodatek wydaje się bardziej mistyczne i ma pewne wręcz królewskie brzmienie. Minus jest taki, że zarazem brzmi to poniekąd pretensjonalnie, a pretensjonalność w wodzie i tak bywa mocno dokręcona.
Podsumowując, to dla mnie tak jak wybór pomiędzy stylem nowoczesnym a klasycznym podczas dekorowania salonu. Nie ma dobrego i złego wyboru, są tylko gusta Archont „is the best of both worlds”, bo z jednej strony przywołuje nostalgicznie starożytny grecki termin, cząsteczka „arch” niczym „arcy” podkreśla ważność”, ale zarazem łatwo wymówić to słowo, jest krótkie i rzeczowe (nie jak Justycjariusz).

Edit 2: myśle, ze można byłoby stosować oba terminy zamiennie.
Tak jak w szpitalach, gdzie ordynator (justycjariusz) oddziału znany jest jako pan profesor. Ale lekarze w dyżurce mówią mu po prostu „szefie” (egzekutorze)
 

Ostatnio edytowane przez Ombrose : 01-06-2021 o 13:20.
Ombrose jest offline