Paweł wziął zimny prysznic który od razu go orzeźwił. Nie golił się -po prostu mu się nie chciało. Wytarł się i przebrał w świeże ubrania: dżinsy i pasiastą koszulkę polo. Gdy wyszedł z łazienki Michał jeszcze "gnił" w gorącej wodzie a Ania czekała na swoją kolej. Postanowił że rozpakuje część rzeczy a przede wszystkim jedzenie. "Będzie można szybciej zrobić obiad"- mysłał. Gdy do kuchni wszedł Michał Paweł powiedział -Michał pomóż mi z tym prowiantem i gratami. Im szybcjej się z tym uporamy tym szybciej Ania skleci jakiś obiad.-błysnął swoimi białymi zębami. Właczył radio i zabrał się do roboty. Po chwili zauważył tylko dwa krzesła i rzekł do Michała -Pójdę poszukać trzeciego-wskazał na krzesła -Zaraz wracam- rzucił i wyszedł z kuchni.
__________________ Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce siÄ™ odezwÄ™. |