| Równie prawdopodobne jest że policja ma taktyczne latarki przymocowane do broni, do tego noktowizje, termowizje. Oprócz tego Shard ma zapewne rezerwowy agregat prądotwórczy, co jest dość standardowym backupem w XXI wieku w tego typu budynkach (ba, nawet wiele starszych). ALE...
Ale tego Tony nie wie i dlatego będzie za taką próbą sabotażu. Inną sprawą jest, że będzie się martwić, że wyłączą w miarę bezpieczną windę z apartamentów Anne.
Rozumowanie Klejnotu Nilu mi się podoba. wywołanie walki, zamiast panicznej ucieczki, nie oznacza fakt faktem zwycięstwa, ale zadanie wysokich strat wyszkolonym komandosom spowoduje, że policja ograniczy tego typu akcje na jakiś czas - w końcu będą musieli wyszkolić kolejnych specjalsów a to trwa, a zwykłego krawężnika nie wypuszczą na wampiry, bo będzie rzeź. Tyle że, jak spowodować aby panika przedziergnęła się w wolę walki. Gdyby w Shardzie była cała banda Spoonów/Yusufów, to pewnie tak by się stało, ale pewnie więcej jest tam takich, którzy za wszelką cenę będą trzymać się nie-życia i nie zaryzykują starcia, chyba że zostaną totalnie przyparci do muru. |