Dziękuję wszystkim za opinie. Zainteresowanie jest większe niż sądziłem.
Oczywiście nie traktuję deklaracji w tej ankiecie jako wiążących. Wiadomo, że jest to tylko taka sonda, służąca do wybadania popytu. Między nią, a konkretną rekrutacją (o ile ta powstanie) może jeszcze wiele się wydarzyć. Myślę, że możemy bezpiecznie założyć, że jest jakieś zapotrzebowanie na tego typu sesje. Jeśli mnie ostatecznie nie uda się nic założyć, to zachęcam innych by korzystać z tego motywu.
Cytat:
Napisał Mike  Pomysł wygląda fajnie. Grałem w czymś podobnym i mała uwaga, musisz dać solidne zagrożenia zewnętrzne, żeby gracze nie pożarli się za bardzo ze sobą. Cały czas musi być bat nad postaciami by nie doszło przedwcześnie do fali tajemniczych zgonów wśród domowników |
Cytat:
Napisał Lord Melkor Tak, ma to sens, PVP na początku sesji jest dość kontrowersyjne, widziałem już takie rzeczy.  |
Osobiście mam nadzieję, że nie tylko zagrożenia zewnętrzne będą trzymać graczy z dala od swoich gardeł. Koniec końców morderstwo na pewno będzie ścigane prawnie, a samo podejrzenie morderstwa na pewno spotka się ze stosowną reakcją otoczenia. Poza tym zakładałem, że postaci będą ambitne - nie jest to równoznaczne z byciem psychopatycznym mordercą, który morduje krewnych (co w większości kultur uważane jest za bardzo ciężką zbrodnię). Jeśli trafi się rodzina psychopatów, oznaczać to będzie że bardzo źle dobrałem graczy do sesji...
Niemniej rozumiem o co chodzi. Rzeczywiście jest taka opcja, że niektórym PvP wejdzie za mocno.
Cytat:
Napisał Gladin Potwierdzam, że brzmi ciekawie. Natomiast wątpię, abym znalazł czas 
Grałem kiedyś na żywo w system House of the Blooded. Jeżeli masz czas i go nie znasz, to możesz do niego sięgnąć i przeczytać. Może coś ciekawego/przydatnego do takiej sesji tam znajdziesz. |
Czytałem skróty i recenzje tego systemu. Nie jestem pewny czy byłby dobrze dostosowany do moich potrzeb, ale może to jeszcze przemyślę. Tak czy inaczej, dziękuję za polecenie.
Cytat:
Napisał Ombrose Edit: właśnie przeczytałem resztę komentarzy i zdziwiłem się, że aż dwóch zakładników. A myślałem, że będę taki inny, wybierając coś z końca XD |
Zakładnik to atrakcyjna opcja, nie winię Cię. ^^
Cytat:
Napisał Icarius 1) Da się to poprowadzić w realiach gry o tron na zasadach ASOIAF tak jak była zrobiona tamta sesja. Miałbyś i bardzo klimatyczny świat który wiele osób lubi (w tym ja) no i zasady. Bo póki co nie oparliśmy tego o żadne uniwersum. Mg też nie znał jakoś super reali i nam to nie przeszkadzało. Wystarczy zawęzić miejsce akcji i trochę doczytać o tym konkretnym rejonie.
2) Drużyna w systemie ASOIAF punktami np docie w porozumieniu i naradzie tworzy ród. Co jest i fajne i jednoczące.
3) Mike ma rację jak dasz spiskować graczom w walce o władzę w rodzie to nie będzie "Feudalna telenowela" tylko bardziej spiskowa i krwawa "Gra o Tron" musisz ich solidnie scalić dać zagrożenia z zewnątrz itd... Ewentualnie pogodzić się, że szybko z 6 graczy zostanie ci 2.
4) W zaklinowanej sesji jakoś się dogadaliśmy i obeszło się bez rękoczynów choć i tam ich cień gdzieś majaczył. Mg dał nam jednak pełen luz jeśli chodzi o poczynania postaci... No i jakoś szybko był zszokowany, że na 3 postaci jedna pojechała do Królewskiej Przystani, druga do Reach a trzecia szykowała się do konfliktu zbrojnego na miejscu. To co mnie tam zdziwiło to fakt, że najpierw nie protestował gdy te plany były omawiane fabularnie w sesji a potem wyskoczył z uroczym "Kurde 3 singlowe sesje mi teraz z tego wyjdą?! Nie dam rady dziękuję, kurtyna" Wydawało mi się to wtedy lekko żenujące. Teraz jestem stary i bardziej wyrozumiały |
Jest to jakaś możliwość, ale obawiam się że jestem taką osobą, że nie potrafię się nie przejmować własną słabą znajomością realiów.
Niemniej martwię się, że korzystanie z tych realiów uwierałoby mnie w jakiś sposób. Gdybym umiejscowił akcję gdzieś w przeszłości lub w trakcie wydarzeń z książki - gracze wiedzieliby co będzie dalej. Żeby nie wiedzieli, musiałbym umiejscowić akcję PO wydarzeniach z Pieśni Lodu i Ognia. I tu mamy dwa problemy:
- książki niedokończone
- serialowe zakończone kretyńskie
Chyba musiałbym rozejrzeć się za jakimś dobrym fanfickiem kończącym tę sagę i uznać go za "kanon" w świetle sesji.
Cytat:
Napisał Asmodian Z problemów odnośnie sesji i jej rozgrywania widziałbym podobnie jak przedmówcy. Sesja może rozbić się na kilka mniejszych i nie każdy MG to uniesie, szczególnie, że telenowela kojarzy się z pisaniem, i to w sporej ilości. Tempo musiałoby być na tyle spokojne, by móc podogrywać wszelkie dialogi i interakcje między postaciami/NPCami. |
Nie traktowałbym słowa "telenowela" w tytule tego tematu zbyt wiążąco. To raczej taki click-bait.
Niemniej rzeczywiście interakcje i dialogi byłyby czymś bardzo istotnym w świetle takiej sesji. Tutaj widzę inny problem: że wręcz będę musiał każdemu graczowi stworzyć indywidualny kanał do pisania, który nie będzie publikowany na forum - na wypadek gdyby chciał robić coś, co powinno być poza wiedzą innych postaci i graczy.