Cieszę się że ci się podobało
dobrze się bawię Eris i tą jej żonglerką retoryczną oraz naciąganiem semantyki do granic możliwości
Najpierw wkopuje się w jakieś kłopoty z powodu własnej porywczości a potem skręca się w chińskie Z żeby się z nich wyplątać prawdziwie chaotyczna istota tak właśnie wyobrażam sobie Ferie.
Tobie też fajnie ta motyla ekipa wychodzi najpierw grożą sobie nawzajem śmiercią i obrzucają się nawzajem z Eris obelgami żeby po chwili prawić sobie komplementy oraz obiecywać dozgonną przyjaźń zawierając pakty
Wrzuciłem resztę docka poprawionego wordem jeżeli coś mi umknęło dajcie znać a poprawie. Gdocka naszego wyczyściłem