Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2021, 20:06   #10
Tildan
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
POSTAĆ

IMIĘ I NAZWISKO: Alexa Hatch
WIEK: 38 lat
WZROST: 177 cm
WAGA: 60 kg
WŁOSY: Rude, proste, ścięte krótko
OCZY: Zielone

WYGLĄD:
Alexa to kobieta o jasnej cerze z lekko tylko uwidocznionymi tu i ówdzie piegami, którą odziedziczyła po matce Irlandce. Nietuzinkowa, androgeniczna uroda, wystające kości policzkowe i kurze łapki wokół oczu sprawiają, że wygląda na starszą aniżeli jest – co zupełnie jej nie przeszkadza. Sylwetkę ma szczupłą, o ruchach nieco sztywnych, choć nie pozbawionych gracji. W utrzymaniu dobrego wyglądu pomaga jej aerobic, który ćwiczy [aczkolwiek bez nadmiernego zapału] oraz zielona herbata. Poza perłową szminką i odrobiną różu, na co dzień raczej unika makijażu. Najczęściej nosi wygodne, luźne stroje nawiązujące do stylu hipisowskiego – długie spódnice i spodnie oraz barwne koszule i tuniki. W chłodne dni chętnie zamienia je na dżinsy i wygodne, własnoręcznie wydziergane swetry. Do jazdy na motocyklu zakłada ciemnobrązowy, dwuczęściowy kombinezon i kask.

CHARAKTER:
Jest osobą o zmiennych nastrojach, wrażliwą na zachowania innych. Raz bywa uśmiechnięta, wesoła i dowcipna. Innym razem milknie i zamyka się w sobie. Długo pamięta urazy, choć pomna swojej skłonności do mściwości, stara się ich nie odwzajemniać – co w pierwszym zapędzie nie zawsze jej się udaje. Po krótkim epizodzie małżeńskim, pewna że to nie dla niej, wybrała życie singielki. Nie znaczy to jednak, że lubi żyć samotnie. Dlatego z ulgą i radością przyjęła możliwość zamieszkania razem z zaprzyjaźnioną i liczną rodziną. Rękodzieło i malowanie fantazyjnych, niewielkich formatowo obrazów, pomagają jej zwalczać wrodzoną skłonność do depresji. Przy okazji, sprzedawane przez stałych pośredników, stanowią dodatkowe źródło dochodów, wystarczające na jej codzienne potrzeby.

HISTORIA:
Urodziła się w Detroit w stanie Michigan w mieszanej rodzinie polsko-irlandzkiej w roku 1950. Jej rodzice mieszkali w tej samej imigranckiej dzielnicy i pracowali oboje w zakładach General Motors. Tak się poznali. Ojciec Alexy już wcześniej przyjął zamerykanizowaną formę swego nazwiska, gdyż właściwej – Huszcz – nikt nie potrafił wymówić. Mimo starań, jedynego dziecka Maura i Chris Hatchowie doczekali się dość późno. Po zamieszkach na tle rasowym z 1967 roku, przenieśli się do Denver w stanie Kolorado, gdzie oboje znaleźli zatrudnienie w fabryce Chryslera. Tam Alexa skończyła szkołę średnią i podjęła studia na University of Colorado na wydziale nauk humanistycznych. Jak wielu innych w tamtych czasach, brała udział w studenckich protestach, marszach antywojennych i koncertach. Poznawała też uroki korzystania z marihuany. Ku zgryzocie rodziców skończyło się to relegowaniem z uczelni. Znalazła więc pracę stewardessy – najpierw w lokalnych liniach lotniczych, potem w American Airlines, co wiązało się dla niej z przeprowadzką do Phoenix w Arizonie. Mając 25 lat poznała tam maklera giełdowego Thomasa Stranda. Małżeństwo zawarte po pół roku znajomości, jakimś cudem przetrwało 4 lata. Rozwód nastąpił, gdy do pochłoniętego robieniem kariery Thomasa dotarło, że żona nie ma zamiaru zostać matką i kurą domową. Roczna batalia w sądzie skończyła się równym podziałem majątku, co dało jej niezależność finansową. Po rozwodzie wróciła do panieńskiego nazwiska i rodzinnego domu w Denver. Znalazła pracę w ogromnym miejskim zoo i ukończyła przerwane studia humanistyczne, zdobywając licencjat. 16 sierpnia 1987 roku spadła na nią tragedia, choć nie była w niej osamotniona. Jej rodzice, wracający z Detroit po odwiedzinach u przyjaciół, zginęli, gdy samolot linii Northwest rozbił się podczas nieudanego startu. Po tym wydarzeniu popadła w depresję, stała się nerwowa i drażliwa. Psycholożka zaleciła jej terapię manualną, w której mogła wykorzystać swoje ciągotki artystyczne. Chcąc oderwać się od przeszłości skorzystała z okazji, jaką dało jej poznanie i zacieśnienie przyjaźni z poznaną w zoo familią Price`ów.
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.
Tildan jest offline