Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2007, 12:08   #68
nox90
 
Reputacja: 1 nox90 nie jest za bardzo znanynox90 nie jest za bardzo znanynox90 nie jest za bardzo znanynox90 nie jest za bardzo znanynox90 nie jest za bardzo znanynox90 nie jest za bardzo znanynox90 nie jest za bardzo znany
Według tego co wcześniej mówiła Quillathe, Antony powinien teraz "mieć z nią do czynienia". Jednakże, nie spełni swojej groźby. Dla niego samo to, że jest człowiekiem powinno być dostateczną karą.
- Oczywiście. Słowo "służyć" nie ma dla mnie żadnego uroku, a podróż przez te podziemia będzie znacznie ciekawsza. - odpowiedziała na pytanie Nabnu i się do niego uśmiechnęła, choć prawdopodobnie tego nie widział.
- Poczekaj, trzeba wcześniej zatroszczyć się o resztę. - powiedziała po czym stanęła pod ścianą dotykając jednej runy. - Może uda mi się ją zapalić.
Stała parę minut mamrocząc coś w swoim elfim języku, gdy po jakimś czasie zauważyli delikatne migotanie, a potem jednostajne, dość słabe światło, które wyzwoliło komnatę z ciemności stwarzając półmrok.
- Zapaliłabym Wam więcej, ale niestety brak nam czasu. Znajcie moje dobre serce i nie wyrokujcie na temat stworzeń przed ich poznaniem. - powiedziała do reszty. Miała tu na myśli i siebie i więźnia.
Rozgarnęła włosy i obeszła salę dookoła. - Wrócę tu jeszcze przy okazji. - pomyślała.
- No więc? Gdzie idziemy, drogi mnichu?
 
__________________
Psychologia jest nauką poznania człowieka. Jeśli chcesz być szczęśliwy, nie ma innej drogi jak przez poznanie samego siebie. - B. Huzarski
nox90 jest offline