Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2007, 17:22   #32
Yoda
 
Reputacja: 1 Yoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputację
Wolfagang stał już poza strefą mroku i wpatrywał się oczekujac aż ktoś wyjdzie. Trzeba być gotowym nie wiadomo czy przyjaciele czy wróg. Usłyszał krzyki szlachciców "Drą się jak panienki"- pomysłał i uśmiechnął się. Po chwili jednak usłyszał wyraźnie kobiecy krzyk. "To chyba ta towarzyszka elfa. Wpadła w szał czy co?". Oddalił się jeszcze kawałek i kątem oka zauważył strzelającego Lilawnadera. Podszedł do niego wciąż celujac ze swojej samopowtarzalnej kuszy w "czarna ścianę". -Długo jeszcze to potrwa? - powiedział tak aby tylko elf usłyszał. Z resztą i tak krzyki pozostałych zagłuszały ich rozmowę. -Ty coś widzisz w tej mgle prawda?
Wolfgang nie wiedział co robić. Pakować się z powrotem w tą mgłe nie miało sensu. Musiał czekac aż ktoś wyjdzie stamtąd. Po chwili zauważył jak Otto kotłuje się z którymś ze szlachciców a zaraz potem podszedł drugi i chciał dobić Otta. "Niedoczekanie wasze." Wycelował w stojącego szlachcica.
 
__________________
Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein

Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę.

Ostatnio edytowane przez Yoda : 30-08-2007 o 17:25.
Yoda jest offline