- No to mój post jest :> A póki co to termin
do północy w pt 07.30. Czyli cały tydzień na zmajstrowanie posta :>
Stan Zdrowia:
- Versana; 12/12; s.zdrowy (0); (140+60=200 PD);
- Vasilij; 12/12; s.zdrowy (0); (100+35=135 PD)
- Egon; 17/17; s.zdrowy (0); (205+40=245 PD)
- Pirora; 12/12; s.zdrowy (0); (255+5=260 PD)
Zasoby:
- Versana: 570 PZ -10 PZ za obiad w "Trzech"; -20 PZ u Inka za tatuarze = 540 PZ
- Vasilij: 752 PZ
- Egon: 343 PZ
- Pirora: 652 PZ
PD
- Pirora 5 PD za poranną scenkę w "Żaglach"
- Versana 10 PD za wieczorną scenkę z Łasicą
- Versana 5 PD za scenkę z szynkarzem
- Versana 10 PD za scenkę z Inkiem
- Versana 10 PD za scenki Kornasa w kanałach
- Versana 5 PD za scenki Kornasa przedkanałowe
- Versana 20 PD za postep w sprawie potwora (Kornas)
- Egon 5 PD za scenkę z Virsiką w "Warkoczach"
- Egon 5 PD za scenki przedkanałowe
- Egon 10 PD za scenki kanałowe
- Egon 20 PD za postep w sprawie potwora
- Vasilij 5 PD za scenki przedkanałowe
- Vasilij 10 PD za scenki kanałowe
- Vasilij 20 PD za postęp w sprawie potwora
@Wszyscy
- W tej turze minęła większość dnia. Każdemu tak jak to wyszło w poprzedniej turze. W okolicach 6-7 dzwonu towarzystwo powoli zbiera się na zbór w "Adele". Pirora przychodzi trochę wcześniej jak jeszcze nikogo innego nie ma poza opisaną w moim poście trójką (Starszy, Karlik, Kurt). Tylko, że jak inni się zbierają w ładowni to Starszy ją wprowadza w sprawy rodzinne, głównie o kazamatach. Przed 8-mym dzwonem przychodzi Łasica a jak zje kolacje no to referuje jak sytuacja wygląda w kazamatach. Na koniec mojego posta jest gdzieś końcówka zmierzchu czyli między 8 a 9 dzwonem.
- Co do wycieczki do kanałów i poniżej to cała czwórka wróciła na powierzchnię do portu bez większych przeszkód. Chociaż w stanie wskazującym na podróż przez kanały.
Ale mieli wystarczająco czasu aby się ogarnąć przed zborem.
- Podobnie Versana. Jak wraca do siebie od Inka to tak akurat aby się naszykować na zbór. Kornas podobnie.
- Co do Pirory to jak Jagoda sobie poszła no to dzień jakoś zleciał na malowaniu bez pierzastego modela. A jak się zaczęło robić ciemno czas był naszykować się na spotkanie z resztą zboru.
- Co do tego co referuje Łasica no to wygląda, że zabezpieczenia są całkiem niczego sobie. No ale nadal włamywaczaka dostrzega pewne pole manewru. Chociaż i sporo trudności. Sytuacja na koniec posta jest takim streszczeniem co najważniejsze w tej relacji. Jak ktoś ma jakies pomysły i pytania w tej sprawie to jest okazja. Generalnie ten zbór jest po to aby obmyślić następne kroki w sprawie kazamat na nadchodzące dni. Więc jest okazja na burzę mózgów i inne takie sprawy
- Co do indywidualnych spraw między BG czy z BN-ami albo ze Starszym to albo w trakcie wieczerzy zanim przyjdzie Łasica i zacznie swój referat (tylko wtedy bez wiedzy o tym co powiedziała w tej relacji
) no albo po i po omówieniu sprawy głównej czyli kazamat. Zbór zapewne zabierze większość wieczoru więc jest okazja pogadać. Oprócz Aarona bo go nie ma.
- W tej turze chciałbym załatwić zbór i wieczór. Więc raczej nie przewiduję w tej chwili aby to miało się przeciągnąć na kolejną turę
---
- I chyba tyle ode mnie na ten moment
Jak jakieś pytania czy deklarki to dajcie znać