Ja wciąż czekam do nocy... Mam trzaśniętego posta ale nie wiem co się stanie wiec prześlę go na maila po przeczytaniu posta MG.
A czemu nikt się nie pyta: "Jak tam na kozetce pani doktor Obce? "
Powoli dziewcze zaczyna mnie uleczac, tracąc samej zdrowe zmysły
ale tak to już jest z wariatami, że wypaczaja otoczenie.
Pozdrawiam
Manji.