Wątek: Mortal Kombat 2
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2021, 22:52   #93
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Podejście do wrót było proste, strażnicy zamiast czujnik pilnować, ciekawsko zaglądali do skrzyń. Ostatni kawałek, szerokość korytarza obaj musieli przebiec bo tam nie było już gdzie się skryć, a pochodnie przed wejściem dobrze go oświetlały. Skinęli sobie głowami i ruszyli równocześnie.
John dopadł pierwszego strażnika i praktycznie z przyłożenia władował mu w czaszkę pocisk, pistolet z tłumikiem tylko syknął. Trzymając jako tarcze zwłoki strażnika strzelił kilka razy do pozostałych, ale o dziwo pancerze wystarczyły by kule ześlizgnęły się nieszkodliwie.
Fowler radził sobie trochę lepiej, dwa ostrza ugrzęzły w gardłach strażników. Trzeciemu owinął szyje łańcuchem i pociągnął. Ostre ogniwa dały skórę szyi na strzępy.

Reszta strażników ze zgrzytem wydobywa miecze.
- To o nich mówił Shang Tsung. Brać ich, a nagroda będzie nasza.

robotnicy stali niezdecydowani walcząc z myślą czy uciekać czy dołączyć do zdobywania nagrody. Najwyraźniej decyzje rozkładały się pół na pół. Jeśli ucieknie choć jeden na pewno ściągnie na gowy dodatkowe siły Shao Khana.



John 3/2
1A/1O

Fowler 3/2
3A/1O

To miniony więc oni nie rzucają. Zadają automatycznie jedno obrażanie, więc musicie mieć co najmniej jeden sukces w obronie

Strażnicy 7
robotnicy 10

Paru rzuci się do ucieczki, ilu to niespodzianka. W deklaracji dajcie znać, czy lejecie tych lejących Was czy próbujecie sięgnąć uciekających.


 
Mike jest offline