Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2021, 19:32   #156
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
„Ciało” – to musiało być ciało, Tupik nawet nie próbował oszukiwać się że jest inaczej. Jego szósty zmysł być może zawiódł wcześniej a być może po prostu alarmował z wyprzedzeniem – przecież chłop od gliny miał się stawić a nie stawiał się dlatego wyjechał, dlatego użył procy , spodziewając się zagrożenia. Nie mylił się tyle że podjął reakcje zbyt wcześnie. Wyciągnął miecz – nie było czasu na ceregiele a w walce liczyła się każda sekunda.

Domyślał się co znajuduje się na platformie , lecz uznał że nie pora na sprawdzanie tego. Nie miał zabezpieczonych tyłów, był sam, podróż w głąb mogła by się okazać drogą w jedną stronę a strategicznie była by to porażka. Halfling podszedł ostrożnie do szopy zaczął mówić do psa wołać go cichym spokojnym głosem, zagwizdał, i wrzucił mu kawał kiełbachy do środka. Mówi się że przez żołądek do serca – i o ile często się to sprawdza w przypadku mężczyzn uwodzonych przez kobiety o tyle zawsze sprawdza się to w przypadku psów – zwłaszcza takich które nie były uczone by nie przyjmować jedzenia od obcego. Dołożył wszelkich starań by przekonać do siebie psiaka – taki sojusznik w danej chwili był na wagę złota…
 
Eliasz jest offline