13-08-2021, 20:12
|
#97 |
Kapitan Sci-Fi | - Ostatni jest twój - Fowler rzucił do John Doe, a sam rzucił się za uciekającymi robotnikami. - Stać! - krzyknął.
Jeśli posłuchają, nie miał zamiaru robić im krzywdy, przynajmniej na razie. Jeśli nie, nie będzie miał innego wyboru, jak tylko zaatakować. |
| |