Proszę zagrać ten kawałek na pogrzebie prowincjonalnego Jaśmina.
Ode mnie, klasyczny rap, tylko lepiej: Noc taka jak ta
Nie lubisz rapu, nie słuchaj.
Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków.
Ale to nie powód by nie myśleć.
Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb!
Hejt? Kijem przez grzbiet. |