Cytat:
W jednej sesji, w której brałem z nim udział nie widział nic nagannego w postępowaniu swojej postaci, dla mnie wniosek nasuwa się sam.
Poza tym milczenie w tym temacie i brak próby pokazania swojego punktu widzenia jest znamienne.
|
- Grek to jest Twoja prywatna i subiektywna opinia o Kermie. Co to ma dowodzić w temacie wymiany obsługi? Każdy z nas ma jakąś opinię o kimś z kim się tu spotykał częściej niż przelotnie. No i? A merytorycznie to co masz do powiedzenia poza tym, że nie lubisz Kerma i chcesz mu dowalić?
Cytat:
Jednak zadajmy sobie pytanie, co jeśli to prawda? Wtedy pytanie Lynxa nabiera jeszcze ciekawszego wymiaru. Jednozdanowie zapewnienie Mikasa, jest dla mnie jako puch marny na wietrze.
|
- A na ile zdań życzyłbyś sobie rozpisać "Zombi nie ma multikonta?"
Cytat:
Bylem w Obsłudze bardzo dawno temu, inni ludzie, inne standardy. Były różne akcje, ale zawsze jednak Obsługa stawiała im czoła z podniesioną przylbica. Teraz wysyłają Ciebie Mikas, trochę mi Cię szkoda szczerze mówiąc. Bierzesz na klatę całą kołomyję. Poziom zaufania do tej instytucji na forum, drastycznie spadł - co zresztą widać po komentarzach tu i ówdzie. Jakoś nie widać jakiejkolwiek intemcjinze strony Obsługi by ten stan zmienić...
|
- A możesz przypomnieć nam kto był drzewniej adminem w tych wspaniałych czasach?
- I nie, poziom zaufania do obsługi nie spadł drastycznie. Większość ludzi jakich tu znam przychodzi tu grać w gry na forum, pisać swoje historie swoich postaci lub udzielać się w innych zakątkach forum. Kto jest akurat w obsłudze raczej ich mało obchodzi. Ale odkąd pamiętam przy każdej okazji taka jak obecnie trafiają się właśnie tacy jak Ty co trąbią w rogi wojenne i wzywają na krucjatę z tą wstrętną obsługą. To już taka tradycja tego forum. I niewazne kto jest akurat w obsłudze. Ważne aby im dopiec, wywalić kogoś ze stołka i sobie popisać jako o obrońcy praw forumowych (i dowalić komuś kogo się nie lubi a akurat jest w obsłudze).
Cytat:
Już wyjaśniam. Otóż użytkownik Hungmung dostał wiadomość o następującej treści:
|
Cytat:
Merill rozumiem że nie masz kolegów i jeśli prosisz ich o przysługę to każą Ci spadać na bambus, ale w normalnym świecie ludzie sobie pomagają
Musisz to jakoś przeżyć
|
- Zakładam, że jako tak prawy i uświadomiony użytkownik forum masz zgodę publikowanie tych pw.
- A co do reszty to dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiałem się skąd ten pomysł z multikontem.
- Zaś ja mniemam, że z jakiegoś powodu Zombi nie mogła napisać ze swojego profilu ale mogła napisać z profilu koleżanki. I tyle. Nie doszukiwałbym się tu jakichś teorii spiskowych. Grałem z jedną i drugą to wiem, że to są dwie różne osoby. Prawdopodobnie więc z jakiegoś powodu Zombi było łatwiej napisać z cudzego niż z włąsnego konta. Nie wiem dlaczego tak zrobiła ale wiem, że to są dwie różne osoby i różne profile.
Cytat:
I tak, wiem, że ten wyrwany z kontekstu fragment tyczył się wyjaśniania powodów zmian kadrowych, ale doskonale pasuje do ogólnej polityki wygaszania pewnych dyskusji poprzez niebranie w nich udziału. Użytkownicy pokrzyczą, potupią i pójdą sobie. I jest to prawda. Pewnie nawet nie trzeba będzie interweniować i zamykać takiego wątku jak ten. Pogadamy, pogadamy i nam się znudzi pewnego dnia. Nic się nie zmieni. Co najwyżej ubędzie znów paru ludzików na LI. Normalna rzecz.
|
- Ale w takich dyskusjach jak ta obsługa zawsze dostaje po łbie cokolwiek zrobi albo nie.
- Jak ktoś wyjdzie z obslugi aby porozmawiać z protestującymi to będzie, że jest sprzedawczyk systemu, kłamie, broni swoich, kolesiostwo i tak dalej. Zobacz sam powyżej. Ktoś z obslugi napisał oświadczenie, że Zombi nie ma multikonta (Micas). Napisał. Sprawa zamknięta? A gdzie tam! Żle napisał, za krótko, a w ogóle to kim on jest i jak on z nami rozmawia! I tak dalej w ten deseń.
- A jak nikt z obsługi nie wyjdzie i temat będzie żył własnym życiem to sam widzisz po swoich postach. Też będzie krzyk. Bo nikt z obsługi nie wyszedł, nie chcą z nami rozmawiać, olewają nas i my to nie mamy żadnych praw bo oni to zawsze będą robić swoje. I tak dalej w ten deseń.
- Więc jak dla mnie to cokolwiek zrobi czy nie zrobi obsługa to dostaną po łbie. Bo tu nie chodzi o to kto jest akurat w obsłudze albo o daną sprawę. Tylko o to aby się zebrać w kupie i porzucać kupą jak się trafi taka okazja.