Kiedy brakuje argumentów trzeba użyć argumentów ad personam, bądź zdeprecjonować oponenta co nie Pip?
To czy kogoś lubie czy nie lubię jest tu sprawą drugorzędną. Niemniej wygodniej takie coś wywlec niż dyskutować. Ot skrzywiony nienawiścią merill chwycił za widły i robi dym - słabo, bardzo slabo.
Gdybym stosował podobne standardy, to w dyskusji wywleklbym, że jesteś faworyzującym określone postacie MG. Określone to takie, które są płci żeńskiej i lubią odgrywać sceny że się tak wyrażę rozgrywające się w alkowie. Ale, że jestem dobrze wychowany, to pozostawiam to poza dyskusją.
Rozmawiajny o faktach, a nie o tym kto kogo lubi i tak dalej.
Bez odbioru - merill
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |