Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-08-2021, 14:38   #10
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Lorianna się rozmarzyła, Irand nieco ochłonął z potężnego początkowego stanu odurzenia, wstając z pozycji leżącej i opierając się pod ścianą o stos, poduszek. Kochanka zaczęła prawić coś o akcie okrucieństwa, odczuwanej potędze a jakże znów o swoim ojcu. Leamer słuchał jej połowicznie, czuł się tak uspokojony i spełniony, że słowa kobiety dochodziły jak przez mgłę. Skrzypek zaczął grać coś powolnego i smutnego, muzyka płynęła po zaniedbanej izbie i pół-elf czuł, że gość gra z serca, swojego zanieczyszczonego, niszczonego makiem serca. Widział go już tu kilkakrotnie, mając okazję go posłuchać, Fatsun chyba płacił mu groszę lub dawał darmową działkę do palenia. Malarz wiedział, że właściciel Czarnej Lilijki, jest dość rozmiłowany w dźwiękach, podobnie do niego. Irand zawsze marzył, by udać się do Opery i posłuchać elfiej trupy odśpiewującej “Sen O Baldurze’”.

Wtedy, zamyślony i zamknięty w swoim świecie, nieco głaszczący po dłoni i udach Loriannę Irand spostrzegł, przez odsłoniętą zasłonę między ich przestrzenią a inną lożą, Vinhacego piszącego coś za zwoju żółtego pergaminu a następnie zobaczył, jak ten marnieje i zamienia się w popiół. Pół-elf zastanowił się jakie to mogło, być zaklęcie, bo bez wątpienia działa się tutaj jakaś forma magii.

-Lory, kiedy ktoś używa zwoju zaklęć… ten… jak się go zużyje ten się niszczy? Zamienia w popiół?- powiedział ospałym tonem artysta przebrany za kobietę.

-Tak… tak zazwyczaj się dzieję. Moc zwoju wpływa na zaklętą w nim materię, pochłaniając ją i sprawiając, że zapisane zaklęcie niszczy papier.- powiedziała nieco akolickim tonem szlachcianka.- A czemu pytasz?

-Nie wiem.- skłamał Irand i lekko pocałował Loriannę w policzek.
 
Pinn jest offline