Nami:
Cytat:
|
Mi się wydaje, że tu bardziej chodzi o nadmiar tych rzekomo "nieszkodliwych incydentow". A nie sam fakt, że jakistam si zdarzył. Poza tym pozostała jakby niepewność, co można jak nic nie można? Albo ewentualnie "komu" można. Bo są jakieś niejasne i nierówne wytyczne, w zależności kto kim jest i z kim trzyma. To powoduje poniekąd, że sama chęć bycia tu dla grania robi się taka niepewna, czy może niechcący nie zrobimy czegoś przez co zabronią nam grac, bo wleci ban na mordkę.
|
Tak, to do mnie przemawia. Jasne zasady winny być dla wszystkich jednakie. I znane Userom. Nie mniej jednak mam wrażenie, że Administracja zrozumiała po tej "aferce", że trochę sobie poluzowała cugle i są tacy, którym to nie w smak. Nie myślicie, że sam temat, dyskusja i sonda dały im do myślenia w sposób dostateczny? Bo ja sądzę, że tak. Jak znam życie i obecną Administrację wypowiedzą się w tej kwestii, a jeśli poczuwają się do czegoś to pewnie też wyjaśnią i poszkodowanych przeproszą informując o tym ogół. To takie... przyzwoite i normalne. Bo w sumie temu to miało służyć, czyż nie? Naprawieniu tego co zgrzyta.
Natomiast sąda, gdzie mówimy wyłącznie o odwoływaniu określonych osób, winna mieć również informację na kogo ich wymienimy. Gdybyśmy mogli, bo to akurat pewne nie jest. Na kogo? Trzeba mieć by pewność, że osoba wstępująca w ten wąski krąg uprzywilejowanych ma czas, chęć a nade wszystko etyczny kręgosłup gwarantujący, że WIELKIE FORUMOWE ZUO jej nie sprzeniewierzy. Że będzie wyśmienitym zastępcą dobrych poprzedników. Bo przecież nie chcecie zamieniać na gorszych. Czy tylko "swoich"? Kim są Ci potencjalni zastępcy? Ich należy też zweryfikować (Polska, kraj wieloletnich weryfikacji).
Pozostawiam to pod rozwagę. Nie lepiej wracać do gier i zabaw? I dać Adminom/Modom powiedzieć ostatecznie co się wydażyło, gdzie "coś" poszło nie tak, gdzie "dali
ciała" (znów warn, proszę Moderację o ich wystawienie, bo Regulamin, to Regulamin). I zostawić jak jest z refleksją, że patrzymy im na ręce wszyscy, że nie pozwolimy na kumoterstwo i że chcemy by było dla nas wszystkich uczciwie.
Tak ja bym to widział.
P
b
Aj, Bielski. Pałowanie warnem na wniosek? O tempora, o mores. - Micas