Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2021, 20:21   #816
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Migmar uśmiechnął się jadowicie do Hitomi ale jego oczy były zimne jak lodowce północy.

- Przemoc lub jej brak to tylko dwa narzędzia w arsenale. Jeżeli sądzisz że jesteśmy bezsilni za mocno skupiłaś się na piciu herbaty zamiast patrzeć dokąd zaprowadziła go ta czysta przemoc. Udanego wieczoru przyjaciółko - Odpowiedział.

Gdy odeszła nachylił się do Kibo - Uważam że powinniście powiedzieć, to tym wyżej kimkolwiek są... Sprawy zaszły za daleko żeby bawić się w gang awatara kilka dnia temu dostałem przepowiednie od ducha który wyglądał i podawał się za księżyc. Przekazałem ją Mgielnym wydaje mi się że "Ci wyżej" też ją powinni poznać - Wyrecytował im na ucho przepowiednie:

Cytat:
Wcielony powstał i niedługo objawi się ludzkości!
Tylko biały wąż uratuje swego oprawcę.
Ten spojrzał w dymiące lustro i został pochłonięty.
Ratujcie dziecię księżyca!.
Ratujcie pierwszą córkę!
Ratujcie niebiańskich strażników przed uzurpacją.
Ratujcie światy!
- Pierwsza część się wypełniła możesz przekazać swoim mocodawcom że jestem chętny do współpracy pomogłem Mgielnej Straży uważam że im więcej odpowiedzialnych osób nam pomoże tym lepiej a teraz będę trzymał już buzie na kłódkę - Obiecał za pomocą pantomimy zamykając usta na niewidzialną kłódkę i chowając równie niewidzialny klucz do kieszeni.

- Dziękuje Ikki, za twoją pomoc z tą kobietą złamanie tej ręki było kuszące ale nie byłoby dobre dla mojej kariery ani zdrowia chodźmy jeść - Zaproponował i skierował się do stołów ręką delikatnie obejmując Mistrzynie w talii.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 27-08-2021 o 22:17.
Brilchan jest offline