Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2021, 21:46   #61
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
To i ja pozwolę sobie technicznie. Nie mam nic przeciwko jeśli jest możliwość fabularna porozumienia się bohaterów.
Zmierzając do aresztu Kordian z bólem ego przyzna rację Alicji, że to pewnie dym na wodę, ale nie wybaczyłby sobie jeśli by nie sprawdził detalu.

- Bo detale są ważne, ale ty to wiesz. - zaniechany uśmiech, bo i tak wiedziałaby, że nieszczery. Wiec szacunek zaniechania. - Nie zgodzę się jednak, że nic nie mamy. Mamy ciąg liczbowy i wskazówkę numerologiczną. Ponad to wiedzę, że zabójca wie kim jest spokrewniony. Chyba, że wykonywał tylko dokładne instrukcje kogoś innego. taką ewentualność, też musimy brać pod uwagę. Ofiary nie są przypadkowe, musimy tylko dojść klucza. Gdyby tak było nie zginąłby grengrel.

Oj przepraszam, znów mi się fabuła zrobiła. Można wkleić do kolejnego posta.

Wampiry mogą naradzić się na ucho, ten rytuał bardzo przypadł artyście do gustu, zaczyna chorować na fetysz ucha Sovińskiej. Kordian może zacząć, ale w tych szczegółach to dałby głos Alicji. Na gust Toreadore to nie ma co się tłumaczyć więźniom, użyć charyzmy, autorytetu, albo dyscyplin. Jestem na to gotów. Chodzi o szczegóły tego jak znaleźli ciało i czy im tego ktoś nie podsunął. Prezencje powinna rozwiązać im języki.

Moja wersja: Kordian zaczyna: Prezencja, przekazuje pałeczkę Alicji i czyta w tym czasie aurę.
Poza deklaracjami:
Tak uważam jak 8art, że to przez rozwijanie umiejek i dyscyplin wampiry są wyjątkowe. I oczywiście nasz wkład w fabułę. Jak by nie patrzeć Ala i Kordek są ponad przeciętną w kontaktach z ludźmi.
 
Nanatar jest offline