Ok zróbmy tak, jeśli w czasie nocy nie nadarzy się lepsza okazja - tzn poczeka z godzine poobserwuje czy stoją w jednym miejscu, czy się ruszają, patrolują, może zostanie tylko jeden na warcie - jest spora szansa ze pójdzie sie odlac czy cos - innymi słowy jeśli przez godzine czy dwie nadarzy się okazja do wspinaczki i ucieczki - to tak zrobi jeśli nie to spróbuje zastraszania , wszak przygotowanie już miał , po prostu hałasy wykona bardzo blisko wyjścia i wyskoczy z tunelu - juz chyba nie ma co poprawiać posta , jak co to tu masz deklaracje