Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-08-2021, 23:37   #141
Arthur Fleck
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Jeśli umierać panie starosto, to tylko z takim kusztem jak to w dyariuszu przez pana zostało opisane, biję ukłony dla pańskiego talentu. Wyżej stawiam sobie kreację ponad grę dlatego śmierć postaci mi nie straszna a przedstawiona w taki sposób czyni sesję jeszcze bardziej wyjątkową, poetycką i niezwykłą. Wszak tragiczny koniec imć Czarniawy nie był przypadkowy ani nawet nie wynikał z pecha, to konsekwencja kolejnych jego złych decyzji, świadomie podejmowanych przez gracza. Co prawda nie spodziewałem się, że akurat w taki sposób wąpierz dokona żywota, ale to tylko potwierdza kreatywność i pomysłowość pana starosty, co nie raz ani dwa zaskakiwał swoich graczy zwrotami akcji. Dziękuję za wszystkie pochwały, ale to pan mi podarował odpowiednie narzędzia, by pokierować losami Gabryjela i odgrywać go tak a nie inaczej. Udział w tej sesji to była prawdziwa, czysta przyjemność, czytelnicza uczta. Jeśli za pseudonimem Ribaldo nie kryje się jakiś uznany pisarz, to szczerze jestem zdziwiony i wielka strata, że tylko nieliczni, w tym nasza skromna czwórka może obcować z pańską Sztuką. Bo co pan tu tworzy to jest Sztuka, bez dwóch zdań. Wdzięczny jestem że mogłem być częścią tego projektu. Przewspaniale się bawiłem.

Czeredzie bardzo dziękuję za wspólną grę, każda z postaci jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Pan starosta mi kadzi, a przecież każdy bez wyjątku konsekwetnie odgrywa swojego bohatera, bez cienia fałszu, ze swadą i fantazją godną prawdziwych charakterników. Choć drogi naszych zatraceńców w pewnym momencie się rozeszły, wielką przyjemnością było brać udział we wszystkich wspólnych scenach a i potem śledzić dalsze wasze poczynienia. Mam nadzieję, że los będzie dla was łaskawszy i mimo, że sesja stoi w dziale „horroru”, otrzymacie zakończenie jakiego pragniecie i do jakiego zmierzacie. Tego wam wszystkim serdecznie życzę i do zobaczenia!
 
Arthur Fleck jest offline