Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2021, 21:41   #20
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Przyspieszone bicie serca

W dziczy Drakwaldu, 29 Urlikzeit 2518 KI

Kryształową taflę śniegu wzburzył ruch kilku tuzinów nóg, dużych i niezdarnych, dźwigających nieliche ciała, tych drobniejszych, prędkich i cichych łap łowców. Największy obłok powstał nieopodal panny Hochberg i rosłego Larsa i trudno było orzec, które z nich czyniło ku temu większe starania.

Róznooka poddana instynktom, nie była zdolna od razu działać, pęd zmierzających ku niej bestii, przyspieszył serce i pchnął ciało w tył. Wywróciła się na pupę w momencie kiedy mijał ją biegnący do przodu na podobieństwo pikującego gryfa rosły barbarzyńca, zaraz za nim z drogiej strony szpila miecza Niersa. Moment, mgnienie, na wytchnienie, kiedy Olivia już myślała, że zapanowała nad emocjami, serca zwolniło tylko na jedno uderzenie, bo zaraz w euforii, dumie z samej siebie, że ma tak odważnych i świetnych obrońców, bez rozstrzygania, kto kogo wybrał, kontynuowała przerwane działania.

Zanim zgniotła drobny przedmiot miedzy bladymi paluszkami uzbrojonymi w grube rękawice uniósł się drugi całun, z lewego oka popłynęła łza, deformując taniec fioletu, dominującego inne strumienie barw. Inni widzieli tylko czarną w tym świetle posokę malującą mandale na białej powierzchni.

Kiedy tylko wyszeptała formułę w owej wygodnej pozycji, zaniechała jej na rzecz bezpiecznej stójki. Znów na nogach z wyciągniętym przed siebie mieczem przedłużyła własnym wrzaskiem zamierzony efekt manipulacji rzeczywistością.

Nie potrafiąc odrzucić narkotycznego uczucia romansu własnych cnót z atencją wojowników, oddała się na powrót euforii, przeczuciu, skracając decyzyjność o proces myślenia. Na równi przerażona i podniecona, wewnętrzna walka emocji ostrzyła paradoksalnie zmysły i skracała czas reakcji.

Źrenice dziewczyny musiały wyglądać jak dwie czarne otchłanie, znaczące się na białej skórze twarzy, z której cała krew odpłynęła do głowy i kończyn. Jasną buzię bogini spowijały wężowe sploty pofalowanych kruczych włosów.

Zaraz sprawdzimy, czy zaklęcie się powiodło. To nadzwyczaj trudna sztuka. Czar ma trudność 4, ale adeptka używa ingrediencji+ 1 do rzutu. Czyli sukces mamy już przy trójce. Dwa nieudany, a jeden to masakra i wtedy i tylko wtedy wydaje PS. Później do końca rundy to już tylko krzyczy i obgania się mieczem.

Co do deklaracji na kolejną rundę to co chcesz uzgodnić Keth? Właściwie wszystko zależy od efektu czaru i od sytuacji na "boisku".





Albo atak mieczem na szarży, jeśli można po wcześniejszym defens, albo przeładowanie kuszy, co zgodnie z zasadami trwa pełną rundę. Miecz może wbić w śnieg.

Długo wahałem się między podpowiedzianym gryfem, a bezpieczna sforą psów, bo po gryfie, to sierżant może się zesrać. W sumie to uznałem, że zdecyduję się na żarcik, skoro Mistrz zaczyna z wysokiego C, to nie można być dłużnym.
Liczę, że manewr się uda jak wymyśliła Olivia.
Szczegółową deklarację rundy prześlę, po uzgodnieniu i rzucie.

 
Nanatar jest offline