Może zakończenie było dla mnie nagłe, ale przyznam że to była naprawdę świetna przygoda, którą żałuję że nie grałem od początku. Mam nadzieję, że moja adaptacja Vadima nie rozjechała się zbytnio z poprzednikiem. Dziękuję za zaufanie, bo wróciłem po długim okresie bez sesji. Pomagaliście mi i byliście cierpliwie, znosząc czasem moją niewiedzę i opóźnienia. To cechuje dobrych graczy i dobrych ludzi
Dziękuję raz jeszcze i mam nadzieję do kolejnego, wspólnego sesjowania