Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-09-2021, 11:39   #46
JPCannon
 
JPCannon's Avatar
 
Reputacja: 1 JPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputacjęJPCannon ma wspaniałą reputację
Nie tracąc więcej czasu ruszyliście w ślad za dzikim stworzeniem. Wilk ruszył w głąb wyższych traw okalających polanę. Gdy doszedł do granicy drzew zatrzymał się na chwilę chcąc najwyraźniej sprawdzić czy za nim podążacie. Gdy się obejrzał o zobaczył Wasze zbliżające się sylwetki ruszył dalej.

Szliście w ślad za nim dłuższą chwilę. Las mimo ciemności, zdawał się być bardzo łagodny i spokojny. W końcu do Waszych uszu dotarł odgłos który najpewniej wiązał się z celem tej nocnej wyprawy. Usłyszeliście ciche skomlenie i popiskiwanie. Wilk również podążał w tym kierunku. Gdy dotarliście na miejsce Waszym oczom ukazało się drugie wilcze stworzenie. Ten osobnik był trochę większy i miał mieszane umaszczenie, połączenia bieli i szarości. Jego jęki bólu wynikały z łapy która zakleszczyła się w łowczych wnykach. Niewielka, metalowa pułapka z końcami wyraźnie była dedykowana mniejszej zwierzynie. W tym wypadku zadziałała perfekcyjnie.

Oba wilki patrzyły porozumiewawczo to na siebie, to na pułapkę, to na Was. W pewnym momencie szary wilk podszedł bliżej swego uwięzionego krewniaka i jak gdyby chcąc ulżyć mu w bólu, wtulił swój łeb w jego.
 
__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"
JPCannon jest offline