W zasadzie prowadzę solówkę solówkę w klimatach unii na Lastinn, na razie wychodzi dobrze. Trzeba tylko pamiętać o czasach w jakich powstawały podręczniki i jaką estetykę prezentowały, aby moć świadomie odrzucić dane elementy lub je uwspółcześnić, a inne zachować.
O ile gotyk-punk z lubością zostawiam (chociaż jest to głównie estetyka ulic, ruder i wszystkie poza szklanymi wieżowcami Unii kora to ogląda z góry) to trzeba wziąć poprawkę na zmianę postrzegania korporacji. W podręcznikach, nawet tych dość współczesnych, Unię prezentuje się w stylu wielkich, złych korporacji, których zło widać, a jak im podpadniesz to cię zwolnią, cokolwiek zwolnienie ma oznaczać.
Ale jak wyglądają współczesne korporacje? Wszystkie chcą być col, CEO to nie panowie z cygarem, tylko showmani w koszulkach lub swetrach, dalej trują planetę ale teraz mają na ustach pieśń o ekologii. Dużo mówić.
Prezentując Unię od środka we współczesnych realiach, trzeba zmienić optykę. Kłamstwo jest bardziej subtelne, Unia tez chce być cool, a zgnilizna jest o wiele mocniej zakamuflowana.
Ale jak wspomniałem już w tym wątku lata temu, Unia generalnie jest w pewnym sensie zła, wynika to z uwarunkowań metafizycznych WoD. Proszę pamiętać, że WoD jest światem permanentnej katastrofy w metafizyce. Bieguny Metafizycznej Trójcy rozeszły się, wypaczając się i psując mechanizmy świata, Triada zwariowała, a absolutnie wszyscy oczekują jakieś formy końca świata. Katastrofa metafizyki jest w tym względzie kluczowa. Będąc tak mocno na jednym z zepsutych biegunów trójcy, nie można działać właściwie.
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |