Oki, to mój post jest :> Co do terminu to
do północy w pt 09.24. To 5 dób na sklejenie posta.
Stan zdrowia
Karl 12/15; s.draśnięty (0);
Anthon 8/12; s.ranny (-10);
Manfred 3/12; s.krytyczny (-30);
Igor 2/12; s.krytyczny (-30);
Jana 15/15; s.zdrowy (0);
Alex 8/15; s.ranny (-10);
Allif 13/14; s.draśnięta (0)
PZ
Karl 420 PZ
Anthon 205 PZ
PD
- Karl 10 PD za wrzucenie szybkiego posta
- Karl 10 PD za szybką decyzyjność co dalej
razem:
Karl 55 + 20 = 75 PD
Anthon 635 + 0 = 635 PD
---
- W tej turze minęło z parę min. W sam raz aby się przyczaić i zasadzkować na kogoś.
@Podziemia
- Ok to cała trójka wyskoczyła z nienacka i otworzyła ogień zgodnie z deklarką Karla. Poszła palba, zdrowa kobieta oberwała dość mocno. Ale zgasło światło (kryształ) więc zapadła całkowita ciemność. I nie wiadomo co tam się z nimi dalej działo. Były blisko narożnika to mogły zwiać, sądząc po odgłosach to pewnie przynajmniej jedna z nich jeszcze żyje.
- Na odgłosy to wraca ta grupa co tu była przed chwilą. I pewnie zaraz się pojawi na tym narożniku.
- No i pytanie co w tej sytuacji robiłby Karl i pozostała dwójka
- Ponieważ Arvelus nie dał posta to potraktowałem poprzednią turę jako bonusową dla tej trójki.
Stan zdrowia
- Karl 12/15 s.ranny (0) (OP 8+; pistolet x2; br.ręczna)
- Jensen 5/15 s.ciężki (-20) (OP 9+; arkebuz, pistolet, br.ręczna)
- Allif 13/14 s.draśnięty (0)(OP -; dł.łuk, br.krótka: sztylet)
@Piwnica
- Właściwie sytuacja się nie zmieniła. Jest wciąż to samo co w poprzedniej turze.
- Pyskówka przed bramą kończy się w ten czy inny sposób. Jbc to jeśli mag nie ma swobody mówienia (knebel) to nie może rzucać czarów. (podstawka s.149). No a, żeby nie wyjął sobie knebla to trzeba go związać.
- Cała szóstka jest na tyle blisko siebie, że od pierwszej Tury byłaby walka 1:5 (gdyby zaatakowali wszyscy). Za przewagę liczebną 5:1 jest mod WW -40 i dla Anthona WW -10 za rany. Aby rzucać czar trzeba zacząć inkantację no a to z automatu wywołuje atak pozostałych.
- Ślady krwi prowadzą do tych schodów na dół gdzie Anthon zgubił/przestał ścigać Inez. Na dole nadal jest ciemno więc obaj żołnierze rozpalają latarnie. W ich świetle cała grupka schodzi do piwnicy dalej idąc po śladach krwi.
- W końcu natykają się na szkieletowych wojowników. Są trzy wejścia do sali. Z naprzeciwka i po lewej wchodzi kilka szkieletów a od strony łówców łowcy. Anthon jako idący pierwszy jest najbliżej środka salki.
- Pojawili się nieumarli więc poszedł test strachu. Mechę i efekty masz wklejone na końcu swojej scenki. Anthonowi udało się wykulać ma.suk więc chwilę się zawahał ale wziął się w garść.
- I zaczyna się walka ze szkieletami. A Anthon jest w samym centrum tej walki. Atakuje go jeden ze szkieletów więc walka zaczyna się 1:1. Pozostali mają pozostałe szkielety.
Stan zdrowia:
piwnica:
Anthon 8/12 s.ranny (-10) (OP 4+; br.ręczna)
Deacher 15/16 s.draśnięty (0) (OP 7+; pistolet x2; br.ręczna; lewak)
Oswald 17/17 s.zdrowy (0) (OP 7+; br.ciężka; br.ręczna; śr.tarcza (-20) )
Alex 8/15 s.ranny (-10) (OP 8+; włócznia; br.ręczna; tarcza średnia -20)
Żołnierz 09 8/13 s.ranny (-10) (OP 8+; włócznia; br.ręczna; tarcza -20)
Żołnierz 10 13/13 s.zdrowy (0) (OP 8+; włócznia; br.ręczna; tarcza -20)
---
- I chyba tyle z mojej strony na tą turę
Jak jakieś pytania czy deklarki to dajcie znać