- Pójdę w miasto spróbuje wkręcić się w towarzystwo lokalnych przemytników i podpytać o nasz cel. Jak podleje towarzystwo to języki im się rozplączą? Sporą część młodości spędziłam w podobnych miejscach sama wpadłam kiedyś przez długi język pijaka, więc wiem jak podejść do sytuacji. Jeżeli będę wam do czegoś potrzebna wyślij mi wiadomość na Robala Lynn- Poprosiła Tiamat następnie ruszyła pomiędzy parchate uliczki szukać odpowiedniej speluny.
Chciała zachowywać się przyjaźnie wobec załogi, ale wciąż czuła się odłączona od nich wszystkich i wolała pracować sama. Może z czasem się to zmieni? Moc jedna wie!