Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2021, 20:11   #845
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aiko
Hideki patrzył na siostrę z niedowierzaniem.
- Ja bym bez wahania złamał dla ciebie prawo, tak samo jak rodzice. Co dla ciebie znaczą ci obcy ludzie? Oni… Czy oni coś dla ciebie zrobili? I w sumie co się stanie. W najgorszym wypadku parę gadających głów się zafrasuje.

Migmar
Rin skinął głową.
- Tak, jak się czyjeś imię pięć razy wypowie to się go przywołuje. A to co pucek mów to bardzo przypomina to co mama mów i jest… Dziwne – Rin popatrzył na Migmaraz wyrzutem
- Tobiego też przywołałeś i jakoś go nie ma – Mruknęła Kohaku.
- Cholera, to może założymy teraz drużynę pomocników Awatara? – zaproponowała Kuni.
- Już jest. Należą do niej moja fumfela Fuyu i przyjaciółka Kohaku, Tsuruchi.
- No… To zwykle na mnie jest, że za dużo paplam. – Ikki stwierdziła z zadowoleniem.

Daichi.
Jorogumo powiedziała poważnie.
- Jej mąż był strażnikiem kolejowym. Współpracował z bandą przemytników i ci w końcu go zabili. Zrozpaczona Feng najpierw oskarżyła Haruchiego Zhenga o morderstwo, a potem Kuna Zhenga o ukrywanie śladów
- To jest ich dwóch? – zapytał Shu
- Trzech. Jeden jest sprzedawcą butów w Omashu, ma żonę i dwoje dzieci i nienawidzi swego życia.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline