Jasna kurka, ale mnie kusisz! Sam nie wiem… Czysto teoretycznie chodzą mi po głowie trzy koncepty: psychopatyczny niziołek truciciel, krasnoludzki rzezimieszek, który rzeza mieszki w tłumie swoim toporem oraz bardziej uniwersalny łotrzyk, ale pochodzący albo z Bretonii albo Estalii, bo mi już trochę obrzydli imperialiści - zatem czysto teoretycznie, osiadli w Nuln cudzoziemcy wchodzą w grę?