Drugie z podanych przez Bardiela słów to IMVHO nie przekleństwo a epitet, i to wybitnie nie superlatywny.
Co do białej listy zaś, to jakże ją sensownie ułożyć, skoro słowa zmieniają swoje znaczenie szybciej niż kiedyś? Notesowe zapiski: Jak dawniej brzydko się mówiło https://www.polityka.pl/tygodnikpoli...-bluzgiem.read
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. |