Nadal czekam na reakcję 8arta, ale rozliczyłem bestię.
Pierwszy kontakt pokazał jej, że Yusuf nie jest żadnym zagrożeniem, dlatego po pierwszej rundzie postanowiła skupić się w największym stopniu na najgroźniejszym przeciwniku. Indianinie.
Atak całą pulą przebił się przez próbującego przycelować Navaho i przywalił z pełną pulą 4 obrażenia (to już po redukcji o połowę). Przez to strzał w głowę nie wszedł.
Ale z drugiej strony zignorowany Yusuf wbił się jak w masło szerokim cięciem zatrutego miecza. Cios, który zabiłby ze trzech ludzi przejechał od ramienia przez plecy rozcinajac potwora. Krew z niego nie bryzga. Co oznacza, że najpewniej jest martwy. Co nie przeszkadza mu w walce z Wami.
Weszło trochę obrażeń od broni. Trochę mniej niesoakowalnych obrażeń od trucizny. W efekcie jego lewe ramie zaczęło gnić (tam weszło najwięcej trucizny) i opadło bezwładnie. Potwór jest już naprawdę ciężko ranny.
Z waszej strony idzie teraz Tony. W kolejnej turze bestia spróbuje uciec, tego Yusuf może być pewny. Navaho raczej nie, bo bestia praktycznie go przygniotła swoim ciężarem i z jego perspektywy wygląda to dużo gorzej.
Zdradzę wam, że potwór dostanie -2 kary do wszystkiego za obrażenia które już ma i dodatkowo -3 kary do ataku zatrutą łapą. (to nie jest efekt trucizny, to jest tak naprawdę efekt losowania okaleczenia w tabeli krytyków)
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |