Migmar już miał się zezłościć że został zignorowany ale nagle coś sobie uświadomił... Wyciągnął z butonierki jedwabną haftowaną chustkę którą otarł łzy które pojawiły się w jego oczach i zduszonym głosem rzekł - Biedna Aiko jest w takim szoku że oderwała się od rzeczywistości - Poklepał tkaczkę wody przyjacielsko po ramieniu - Nic się nie martw z twoim bratem opracujemy taki plan że sam Sokka by się nie powstydził- Obiecał po czym, niewiele myśląc wstał z krzesła i dołączył do poszukiwań Hidekiego.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 02-10-2021 o 08:17.
|