Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-10-2021, 23:32   #867
Guren
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Daichi sięgnął po tacę z sushi, po czym zebrał się na ton po tym obstawiał, że większość kelnerów naplułoby klientowi do jedzenia:
- W kodeksie pracy nie ma też ani słowa o grzeczności czy szacunku do starszych, a jednak wymaga się ich stosowania czyż nie? I to nie tylko w miejscu pracy. Sushi biorę ja, więc z łaski swojej panienka pójdzie gdzieś gdzie na coś się przyda, a przynajmniej nie będzie robić problemów.

Jakkolwiek odnosił wrażenie, że Miramoto łatwo "puści farbę" jeśli tylko pokaże mu odpowiednią dawkę zainteresowania lub niedowierzania, to wątpił żeby facet pozostał skłonny do zwierzeń mając obok osoby trzecie. I to osobę trzecią, która natrętnie daje o sobie znać. Mniej subtelne byłoby tylko wlezienie facetowi na plecy. Ale czego Daichi miał się spodziewać? Już dawno się nauczył, że Enkh ma problemy z rozpoznaniem granic na ile można sobie pozwolić. Niektórzy dostrzegali w tym naiwny heroizm, ale według Kaburagiego u Enkh to był problem jeśli ktoś iignorował własnego bezpieczeństwo, a cudze stawiał pod znakiem zapytania. Daichiemu akurat w poważaniu bezpieczeństwo własne i cudze, więc wolał idiote ściągnąć z linii strzału zanim narobi szkód.

Obiecał sobie solennie, że jak trafi na prawdziwej kelnerkę da sowity napiwek. Chociaż miał trochę frajdy z przygadywania tej idiotce Enkh.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

Ostatnio edytowane przez Guren : 02-10-2021 o 16:19.
Guren jest offline