Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-10-2021, 10:02   #144
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Przed aresztem śledczym, noc 28 czerwca

Alicja podniosła głowę ku rozgwieżdżonemu niebu, przyłożyła serdeczny palec prawej dłoni do kącika ust wycierając ze skóry drobinkę krwi. Oblizała tę drobinkę bezwiednie, po czym uświadomiła sobie znaczenie swojego gestu i wyprostowała się poirytowana okazaniem przelotnej słabości.

- Przyjmuję zaproszenie - oświadczyła nieco tym zaskakując Bleinerta - I nie sądzę, aby ktoś marnował czas i chęci na ich hipnotyzowanie. Podejrzewam, że sprawca bez skrupułów by ich zlikwidował, gdyby zaistniała taka potrzeba. Ten wątek nic nam nie da, Kordianie. Musimy zaczekać na kolejne zabójstwo, żeby podjąć świeży trop. Przeczucie mówi mi, że to jest amator, który działa pod wpływem silnych emocji. Rośnie szansa, że popełni błąd, który pozwoli go zidentyfikować.

Alicja odsunęła dłonią opadające na oczy loki, wygładziła rękawy swojej bluzki.

- Jeśli będzie trzeba poświęcić tuzin przypadkowych ofiar, jestem w stanie pogodzić się z tą stratą - dodała głosem, który stracił jak na życzenie całe swe lodowate brzmienie i teraz wręcz promieniował udawaną empatią - Dokąd chcesz mnie zabrać?
 
Ketharian jest offline