Migmar pokiwał ze spokojem głową
- Oczywiście, możemy skorzystać z pomocy Mistrzyni Jinory jeżeli takie jest twoje życzysz Mistrzyni Ikki. Tylko czy twoja siostra nie wyrazi sprzeciwu wobec wtrącania się w wewnętrzną politykę bliźniąt ? Rodzice Aiko są więźniami politycznymi ich uwolnienie wywołałoby skandal... Wiemy że druga opcja nie ma problemu z łamaniem prawa oraz doświadczenie w uwalnianiu więźniów z wysoko strzeżonych instytucji - Powiedział z łobuzerskim uśmiechem.
Nagle zrobił się raban muzyk doszedł do wniosku że Hideki powiedział Kuni o swojej szalonej teorii a widząc jej reakcje Miguś cieszył się że zrezygnował z osobistego powiedzenia jej o tym szaleństwie.
Właśnie zastanawiał się nad tym żeby podmuchem wiatru spowodować upadek Kity bo należał mu się guz od córki awatar i Sato ale zanim zdążył podnieść trąbkę do ust na parkiecie zjawił się tkacz piasku.
- POLICJA! PRZESTAŃ TKAĆ PIASEK! ZOSTAW ICH! KUNI CZOŁEM GO W NOS!- Krzyknął wzmocnionym tkaniem powietrza głosem tak jakby miał w ręku megafon. Miał nadzieje że Kuni skorzysta z bliskości z Hidekim i złamie mu nos z bańki, lubił brata Aiko ale należało mu się za głupotę!
Następnie podniósł swoją taneczną laskę i "strzelił " z niej sprężonym powietrzem w piaskacza!
____
Migmar atakuje Tobiego bo nie wie że to good boy