Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2021, 07:21   #12
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Mamy więc podsumowując 1.5 głosa na Shreye i 1.5 głosa na Rogatą. Poczekamy może kolejny legionista przeważy szalę.

Co warto dodać, jeśli wejdziemy w pomysł z patentem ala spartanie to Rogata będzie antytezą legionu. Można ją oczywiście dołączyć do legionu jako kolejne przeciwieństwo i bawić się w utrudnianie sobie życia, ale wydaje mi się, że i tak będzie sporo przeciwności, które sami sobie stworzymy. W innych przypadkach Rogata może być jak najbardziej, choć osobiście wolałbym również Shreye (pozostawiam jednak wybór graczom).

Pozostałe elementy pokrótce i zbiorczo

Motto legionu:
Żołnierze umierają. Legion żyje.

Pomysły na legion
Tatuaże dla żołnierzy
Limitowane brosze
Mistyczne rytuały krwi dla rekrutów i przyjmowanie imion poległych
Legion ala Sparta (temat wymaga odrobiny dodatkowej roboty z przygotowaniem nowych pochodzeń, ale jest jak najbardziej osiągalny)

Wydaje mi się, że musimy się zdecydować albo na rytuały, albo na podejście hodowlane, bo te koncepty się dość gryzą. Tatuaże czy limitowane oznaki mogą być dostosowane do każdego patentu. Lista z pomysłami jest cały czas otwarta i zachęcam wszystkich do dorzucania pomysłów do worka.

---------------

A dla legionistów kolejna decyzja. Mamy 3 spaczonych, z których wybieramy dwójkę, która pojawi się w misjach.

Plugawiąca - Wiedźma tkaczka klątw. Sesje będą miały charakter horroru psychologicznego. Krwawe rytuały, pogoda, zawodzenie. W skład jej odziałów wchodzą m.in przeklęci - czyli ludzie na których ciałach wycięto mroczne symbole kontrolujące ich umysły i ciała (choć nie zawsze oba na raz)... Każda wioska, każdy towarzysz nawet członkowie legionu mogą być zagrożeniem. Potężniejsi przeciwnicy to wiedźmy cieni, w których ciałach zaszyto fragment splugawionej. Potrafią rzucać przerażające klątwy. Mroczne glify potrafią też mutować ciałą tworząc hybrydy ludzko zwierzęce. No i oczywiście są nieumarli w przypadku splugawionej animowane błyskawicami, spopielone ciała Wypalonych.

Rozłupywacz - kolejny splugawiony, tym razem fundujący nam Brutalność siłę i rządzę mordu... Totalitaryzm, dehumanizacja, stosy ciał i rzeki krwi... Oddziały to np chudzielce. Z których jeszcze za życia spuszczono krew, która mieszana z popielną krwią splugawioną przez samego popielnego króla była wtłaczana w ich ciała. Ich ciała często nabijane są metalowymi ćwiekami i płytami. Wyglądają jak obciągnięte skórą szkielety... Oczywiście nikt nie przeżył tego procesu. Mamy też w armi Rozłupywacza ludzi... Tak zakon czarnego dębu, który pozostał przy swoim panie nawet po jego splugawieniu. Przebywanie w okolicy splugawionego zmieniło ich teraz są wierni i brutalni. Wielu wozi u troków haki na łańcuchach i porywa z pól bitwy jeszcze żywych przeciwników by poddać ich przemianie. Są też gigantyczni bezduszni z dziurami po własnoręcznie wyrwanych sercach. Popielna krew jest w nich pompowana w olbrzymich ilościach co prowadzi do rozrostu ich wielkich ciał.

Spaczająca - tutaj mamy do czynienia z horrorem ciała. Chirurgią i nauką w służbie ZŁA (pisanego dużymi literami). Gazy bojowe, wojna okopowa, ropiejący żołnierze, choroby. Ciała zszywane w nienaturalny sposób, wiecznie otwarte rany itp... W armi są Gnilce - najbliżej im do zwykłych zombiaków. W trupa wtaczany jest specjalny roztwór, który go ożywia. Oczywiście mikstura jest cały czas rozwijana, a spaczająca bardzo chętnie eksperymentuje na żywych okazach. Mamy też wrony czyli nieumarłych w maskach o długich nosach, ich ciała się po śmierci rozkładają, oni odpowiadają za utrzymanie na chodzie gnilców. Oczywiście są też pozszywane do kupy okropieństwa, groteskowe potwory... Kwasoswory, przepełnione splugawionym syfem, który po śmierci eksploduje fontanną zarazy, kwasu i trucizny...

Tak jak widać, każdy z adwersarzy daje nam inne poczucie zagrożenie i eksploatuje inne okropieństwa wojny. Proponuję by każdy legionista wybrał swoją dwójkę podsumujemy punkty na koniec i zobaczymy z czym będziemy się mierzyć!
 
Fenrir__ jest offline