Cytat:
Napisał Sayane "Sin City" - baaaardzo polecam. Film czarno-biały (tylko lika scen jest w ostrych barwach), zrealizowany w konwencji komiksowej - nawet na jakichs sie chyba opiera (czy grach np Max Pane) ale sie nie znam. |
To ja spieszę z pomocą
Sin City jest oparte na komiksie Franka Millera o takim samym tytule
http://wrak.pl/sincity/ Polska strona o SC 8)
Co do Wojny Światów. Film obejrzałem, zjadłem kolację i poszedłem spać. Czyli nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. Ten "fart" głównego bohatera po kilkunastu minutach zaczyna denerwować. Wybijają całą ulicę tylko jemu się udało. No coś tu nie pasuje
Cały film wyglada tak jakby zabrakło jeszcze jednego cd (eee...to znaczy sie jeszcze godzinki w kinie
), bo czuje się wielki niedosyt.
Moim zdaniem film nie jest zły, ale też nie jest jakimś wielkim dziełem... ot kolejna amerykańska produkcja pokazująca jak dzielni amerykanie radzą sobie ze wszystkim, nawet inwazją z kosmosu. Bueh :P