Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-10-2021, 00:58   #49
Ribaldo
Bradiaga Mamidlany
 
Ribaldo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ribaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputacjęRibaldo ma wspaniałą reputację
Krótki komentarz do postu.
Założyłem, że nikt nie odrzuci propozycji naczelnika i cała trójka spotka się przy ciele erzahlera. To, jak będzie wyglądać “badanie” zwłok zależy od was. Macie możliwość jednocześnie zbudowania relacji pomiędzy postaciami, jak i poznać kolejne elementy zagadki.
Macie możliwość współpracowania lub też każde z was zadziała osobno.
Jedynie na końcu Aran musi złożyć meldunek naczelnikowi z tego, co udało się ustalić. Czy powie prawdę, czy jakąś swoją wersję, to już Twój wybór Deszatie.

Co do ciała Baktygula, to już na pierwszy rzut oka widać, że rana nie jest typowa. Jej krawędzie wywinięte są na zewnątrz, czyli wygląda to tak, jakby coś wyrwała się z piersi erzahlera i tym samym doprowadziło do jego śmierci. Serca nie znaleziono. Ciało jest umyte i namaszczone wonnymi i łatwo palnymi olejami. To może utrudnić oględziny, ale coś tam jeszcze da się wypatrzyć. Tak, jak napisałem w poście, dłonie Baktygula są zaciśnięte w pięść, czyli prawdopodobnie zdawał on sobie sprawę z tego, że został zaatakowany i podjął jakąś próbę obrony. Poza raną w miejscu serca, nie widać innych obrażeń. Poza rzecz jasna paznokciami wbitymi w dłonie. Kobiety, które myły ciało próbowały otworzyć dłonie, ale im się to nie udało.

Caleb w sumie masz wolną rękę. Tak, jak napisałem naczelnik w swojej chacie jest dla elbena bardzo przyjacielski. To tez spowodowało, że w pewien sposób się otworzył. Możesz próbować to kontynuować, ale nie ma gwarancji, że to przyniesie jakiś skutek, bo Drunga wyraźnie jest przejęty nadchodzącym rytuałem Otoki i zaczął się zachowywać oficjalnie, jak urzędnik.
Możesz też spróbować pogadać z Nurbekiem, ale nie będzie to łatwe. Z sobie znanych powodów, jest bardzo milczący. Obecnie przebywa przed chatą naczelnika w dybach.

Obca, nie ma wpisu odnośnie Morry, ale zajrzyj na PW. Podsyłam Ci pewne informacje.

Informacyjnie, bo nie wiem, czy wszyscy zaglądali do Itiniariusza. W czasie rytuału Otoki należy złożyć ofiarę. Im większego łowu się oczekuje, tym ofiara musi być obfitsza. Ogólna zasada jest tak, że musi to być w miarę adekwatne do tego, co się chce upolować. Oczywiście wszyscy zdają sobie sprawę, że jeżeli łowy ogłaszane są na ludzkie dziecko, to należałoby w ofierze poświęcić albo ludzkie życie, albo coś równie cennego dla osady. Teoretycznie niemal pewnym kandydatem jest Nurbek, ale naczelnik jeszcze tego nie ogłosił.
Tak, więc jest to także wątek w który możecie wejść jeśli tylko macie ochotę.
To jak podchodzą do tego wasze postacie, zależy od was.
Możecie równie dobrze iść za gromadą i wskazywać palcem, kogo należy poświęcić lub też szukać jakieś alternatywy. Ostateczny głos ma naczelnik, ale jak widać na przykładzie stracharzy buńczuczność bywa czasami opłacalna. Nie musi tak być zawsze, ale może.
 
__________________
I never sleep, cause sleep is the cousin of death

Ostatnio edytowane przez Ribaldo : 14-10-2021 o 07:45.
Ribaldo jest offline