16-10-2021, 17:37
|
#416 |
| Noemie po chwili zawahania ruszyła biegiem za swoim towarzyszem. Może jeszcze mieli szansę? Co prawda dzielił ich od auta spory dystans.. A brama.. Najwyraźniej ktoś ją otwierał. Belgijka sięgnęła po broń. W biegu wydobyła ją spod żakietu garsonki. Że też nie miała na sobie wojskowego stroju, tylko cywilny. Eleganckie buty dobrze się prezentowały ale nie były tym o czym marzyła biegnąc.
Podbiegła na ile była w stanie by nie stracić uciekinierów z zasięgu i zatrzymała się by wycelować. Chciała trafić tylną oponę.
- Szybko! Auto! Gońmy ich! - Wykrzyczała po czym oddała strzał w kierunku auta. |
| |