Na imię mi Legion, mam jakoś od 5 do 50 lat stażu w egzystencji. Alkohol zniszczył mi życie. Nie jestem nowy, ale moja nieobecność była spowodowana przyczynami niezależnymi ode mnie (patrz poprzednie zdanie).
Lubię warha i świat mroku, kojarzą mi się z dzieciństwem. Dedeki tylko z dobrym mistrzem. Jak ktoś będzie robił pospolite ruszenie z ww. to piszcie/dzwońcie, przypełznę i stawię temu czoła. Dam się zatrudnić jako przyzwoity czarny charakter na imprezy rodzinne i okolicznościowe.
__________________ Im więcej piję, tym częściej sikam.
Oscar Wilde |