Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2021, 15:29   #902
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Trupiooki westchnął.
- To mi jest przykro. Ostatnio mam złą passę. Najpierw maska, teraz żywy chuj. Starość nie radość. Ale lubię cię. Taką muzykę grali w mieści republiki. – westchnął. Odpłynęli, ciała z rozprutymi brzuchami wyrzucił obciążone gdy odpłynęli od brzegu. Potem zawrócili do niewielkiej przystani, gdzie wylądowali. Potem Trupiooki uruchomił motorówkę, zainstalowawszy na niej ładunek wybuchowy i gdy samadłynęła, wysadził i zatopił, zabrawszy tylko głowy w lodzie. Potem prowadził ich przez lasy przez dwie godziny.
- Gdy to przeżyję, to zostanę mnichem oddanym małpiemu królowi. Tak jest. Jestem pilotem. I tak lubię latać. – gadał do siebie kelner przerażony. W końcu doszli do niewielkiej leśnej chatki. W środku płonął ogień. Trupiooki kazał im wejść. W niewielkiej izbie były dwie osoby. Jedną była kobieta przed trzydziestką, Dosyć ładna i gibka, o krótkich włosach. Miała oczy obwiązane, ale na czole miała znak oka płomienia. Odwróciła się do Migmara, jakby go widziała.
- Ambasador żyje, ale to akceptowalne – rzekła nieco chrapliwym głosem do trupiookiego.
- Miałeś rację, choć winę mogę zwalić na Meelo, on jest przekonany, że go nienawidzisz. – rzekła wychodząca z cienia Jorogumo. Tym razem nosiła okulary. Ramiona miała odłonięte, pokryta była tatuażami, które zdawały się ruszać i pływać na jej ciele. Była jeszcze piękniejsza
- Poznaj jednookiego – wskazała na kobietę z obwiązanymi oczami, oraz na siebie.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 17-10-2021 o 16:42.
Slan jest offline