Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2021, 07:05   #69
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Rip wraz z Tossem pociągnął w te pędy Sorotiusa ku łodzi. Kaptur który zakrywał jego głowę i twarz stał się momentalnie jak gdyby znacznie większy na widok straży.

Rust dobrze wybrał, gondola z herbatką i uciekający zeń pasażerowie szybko przykuli by uwagę straży , rybacka łudź z plandeką pod która mogli się schować już dużo mniej przyciągała ciekawskie oczy. W sumie Ripper swoją robotę wykonał dość dobrze strażnicy nie mieli psów co znaczyło że zapewne dawno już zgubiły ślad , choć równie dobrze mogli niezależnie przeszukiwać grupkami miasto. Po tym co się dziś wydarzyło nie zdziwiłby się . Gdyby była to grupa poszukiwawcza z psami musieliby pewnie wyjść za nimi z Gnojowiska.

Nie było zresztą czasu na takie rozważania, tym razem nie certolił się zbytnio z zatrzymanym gdy już tak leżał na dnie łodzi, pod płachtą zapewniająca ukrycie, związał go niczym baleron. Najważniejsze by miał knebel i wór na głowie nie chciał by wezwał straż w tym momencie, byłoby to bardzo niefortunne.


K100 82, 60, 57, 99, 07

 
Eliasz jest offline