Dowódca spojrzał na Ciebie jak na idiote.
-Nidgy nie byłeś w bunkrze? Ech, dzisiejsi rekruci schodzą na jakości. Zaprowadzi Cię tam dziewczyna która Cię tu przyprowadziła, ona stoi za drzwiami. Grupa będzie czekała przy kanale. Za jakąś godzine. Teraz już odejć- powiedział z niechęcią. |