Dziewczyna złapała się za biodra.
- Mógłbyś być trochę milszy.- Machnęła ręką, odwróciła się i poszła energicznym krokiem. Mruczała do siebie, ale Ty wprawnym uchem chcąc czy nie chcąc wychwyciłeś- elita, taa jasne, wyszszość intelektualne, a wcale nie lepsze od innych chamów, dupek jeden.
Przed magazynem siedział jeden facet za biurkiem.
-Czego podać?- zapytał wysokim głosem. |