Z kolejkami odpisów bywa w tutejszych sesjach rozmaicie. U niektóry j Mistrzów Gry przyjmuje się, że gracze mają kolejkę określoną do danego dnia i do tego czasu każdy ma wrzucić do wątku swojego posta (albo nie wrócić, na własne rzecz jasna ryzyko).

Inni MG nie mają zdefiniowanej czasowo kolejki i na bieżąco przeplatają posty graczy swoimi własnymi w nieregularnym rytmie. Niektórzy czekają, aż lagujący gracz zdąży wrzucić zaległy post, inni uznają brak reakcji gracza za deklarację pasywnej postawy BG w danym momencie sesji.

W tej konkretnej sesji będziemy grali na zasadzie terminów podawanych przeze mnie (na przykład teraz wszyscy gracze powinni do niedzieli wrzucić do wątku przygody opis swego wybudzenia z hipersnu). Jeśli wyrobimy się z danym terminem szybciej, najpewniej ja też szybciej zrobię aktualizację fabuły. Jeśli jakiś gracz da cynk, że potrzebuje dnia lub dwóch dłużej. Jeśli ktoś nie zarezerwuje sobie dodatkowego czasu, zwyczajnie przepadnie mu okazja do odpisu w danej kolejce.

Nie ma natomiast limitu odpisów w danej kolejce - jeśli ktoś ma pomysł na dodatkowy wpis, a nie wiąże się to z reakcjami innych graczy, może opisywać w jednej kolejce więcej poczynań. Dobrym przykładem są tutaj Knight i Griffith. Obaj gracze napisali już swoje posty i teoretycznie mogliby czekać na wpisy współgraczy, ale równie dobrze - jeśli Tauron i Elenorsar mają czas i ochotę, to mogą opisać jak naukowiec sprawdza na swoim terminalu, co zaniepokoiło inżyniera; a załogant może opisać jak wpada na mostek, rozsiada się w jednym z foteli i zaczyna przeglądać dane systemowe.